Leodius

Zarantha

Nie znam osoby, wypowiada się z sensem i dojrzale. Będę na tak jak tylko wyśle screen z komnaty Saurze i wyjaśniona będzie do końca sprawa składania podania będąc jednocześnie w innym klanie.

Elvander

hmm... czuje konsternacje... GG, Elisium, klany bez wojenne i BEZ ZAUFANIA (tam idą gdzie wiatr powieje, gdzie zapach aden przed nimi, i swąd zdrady i frajerstwa za nimi) tu "niby" koledzy a tu Ci szpile pod żebro... nie lubię fałszywców. Piszesz że korzystałeś tylko z CH, ale jakoś sie w tych klanach znalazłeś, jakąś inicjatywę musiałeś wykazać, i jakoś w tych klanach współistniałeś, więc ściemniasz mi tu pisząc, że korzystałeś z gościnności.

Jeżeli Saura stwierdzi, że masz w komnacie Laureusa lub Halbaara to wg. mnie nie masz tu czego szukać. Ba powiem więcej albo ja albo on.

Na chwile obecną jesteś dla mnie TCHÓRZEM (patrząc na Ciebie jedynie przez pryzmat klanów w których byłeś) Spróbuj to zmienić.

Leodius

A co oni Ci zrobili? Halbaar to z tego co zauwazylem siedzi na tylku, nie mow ze sie go boisz? a Laureusa znam bardzo dobrze i widzialem jak wiele razy Ci spuszczal uomot Razz

Zapewniam Cie iz on ma wywalone (jak zreszta cale gg i eli) co kto o nich mysli. i to mi sie podoba bo chlopy robia swoje Wink

Kolenea

Nie wiem czemu ale dziwnie irytuje mnie twoj sposob wypowiadania sie. Nie nazwalbym tego dojrzale. Poki co negatywne wrazenie

Leodius

Byc moze, nie zabiegam o to. Zaiste Elv ma bardziej dojrzale podejscie niz ja Wink

chociaz to zrozumiale ze jemu mozna a mi nie bo to ja sie staram o przyjecie. Miala byc formalnosc a robi sie ciekawie. Pozdrawiam

cinne

Widzisz ludzie mają mieszane odczucia. Przynajmniej ja tak to odbieram.

Z jednej strony ok, fajnie, nowy gracz, świeża krew, fajna profka. Z drugiej wyliczanie co Ci się opłaca a co nie, kalkulowanie czy pójdziesz tym skoro chcesz koksać tamto. Zakeny, Antki - w moich oczach jest to przejaw pikselowego materializmu -> mi, mi, moje, dajcie mi, jestem pierwszy w kolejce, ja byłem a on nie. To mi się strasznie nie podoba - ja nie wiem kiedy dołączyłem do JD i w dupie mam piksele jakie moge dostać - potrzebują mnie to idę, mimo, że nie dostane z tego ŻADNYCH korzyści a w tym czasie mógłbym sobie wkoksać suba/seconda etc. Fakt nudzi mnie czasem robienie czegos identycznego przez cały dzień i wtedy powiem, nie dziękuje, jednak zawsze każdy może na mnie liczyć nawet jak się potniemy w grze.

Brak mi takiej altruistycznej postawy u Ciebie - wczesniej czy później się sfochujesz uznając, że nie dostałes czegoś co w twoich oczach Ci się należy. Czytając wypowiedzi i słuchając na TSie wydaje mi się, że traktujesz nas jakbys robił nam wielką przysługę tym, iż mozesz dołaczyć. A prawda jest zupełnie inna, to tobie powinno zalezeć bardziej jak nam. Jesteśmy samowystarczalni, mamy zamek, online w okolicy 20, chęć gry na nowo, powoli bijemy epiki. Ty możesz skorzystać na tym bardziej od nas.

Żebyś nie odebrał tego wszystkiego tak negatywnie - dla mnie jak mówiłem wczesniej jesteś czysty. Nie wierze w to co mówi AA czy inne klany, bo kazdy postrzega poprzez swój pryzmat. Chciałbym Cię miec w klanie jako gracza, walic profke, przydatność etc. To wszystko jest wtrórne, da się skoksać, wyfarmić, wydropić, kwestia czasu - ale by tak było musisz przekonać ludzi bardziej do siebie - Torkela, Elva, pobyć z ludźmi, pokazać, że choć odrobinę Ci zależy.

Dodanie Aquarisa do JD bez podania to generalnie fikcja - gość latał z nami odkąd wrócił do gry, pomagał ludziom, ustawiał koksy i Q dla ludzi, mimo, że sam był wykoksany na max. Do tego padał bez wojny z ręki wroga, zaproszenie poprzedziło setki privów do mnie na pewno, do reszty nie wiem ale jestem pewny, że rozmawiał z Saurą. Przebył długą drogę aby się dostać i pokazał, że mu zależy. Myślę, że nie żałuje, a ja nie żałuję na pewno Wink

Powodzenia i cierpliwości.

Saura

Screen z komnaty otrzymalem.
Sporo secondow w roznych klanach, ale na to moge przymknac oko.
Sprawdzily sie tez obawy Elvandera co do Laur...

Leodius

bez klanu nie ma problemu bo i tak musze wyjsc przeciez. Jesli chodzi o Elva nie mam pomyslu co moglbym zrobic. Moglbym rzucic mu touch of life :p a tak powaznie to mi zalezy na klanie tak samo jak Wam na klanowiczach. Po prostu jestem w stanie nie zauwazac osoby Elva jesli ma takie podejscie do mnie, to samo jemu proponuje i powinno byc dobrze. Nie musimy byc przyjaciolmi, nawet jak dla mnie mozemy nie rozmawiac ze soba ale powinnismy sie zachowywac jak dorosli. Ja zachwycony rowniez nie jestem obecnym stanem rzeczy ale jak mowilem moge wyjsc na przeciw JD i przymknac na niektore rzeczy oko. Tego samego oczekuje od Was. Suma sumarum - nie zamierzam przepraszam Elva, poniewaz nie zrobilem nic zlego. A jesli chodzi o przekonywanie go do mojej osoby, no coz jesli tylko nie bedzie uprzedzony gwarantuje ze nie dam mu powodu do zlosci Wink

nie go drzaznil Smile

czy to wystarczy?

Ile jeszcze czasu bedzie trwala debata na forum? chcialbym wiedziec, poniewaz zostalem troszke wprowadzony w blad i robi sie coraz bardziej niezreczna sytuacjia dla Was jak i dla mnie. Pozdrawiam

Lithir

Jestem na nie z powodu postawy roszczeniowej. Gdyby ci zależało zachowywałbyś się zupełnie inaczej, cała ta tajemnica z postaciami to jakaś kpina, robisz z tego aferę, a ja nie lubię afer.

Leodius

Rozczeniowa to by byla jakbym cos od Was chcial a tak nie jest Wink

nie chce nic oprocz dobrej zabawy ale widze ze ciezko bedzie teraz milo sie bawic, przynajmniej mi Wink

mialem tego nie pisac ale co mi tam - myslalem ze potrzebujecie swiezej krwi, a zwlaszcza pp ktorym chcialem grac. Zachowujecie sie jak AA chociaz na nie psioczycie - nie dajecie szansy tylko oceniacie przez pryzmat jednej czy dwoch osob. Smieszy mnie takie podejscie troche poniewaz czasy sie zmienily i jesli chcecie sie zatrzymac na online 20 osob i wykruszac sie powoli to prosze bardzo. Ja nie bede pokorny jak baranek bo to nie o to chodzi zebym sie tu ponizal i robil z siebie meczennika a Was gloryfikowal. Nie podoba mi sie Wasze podejscie, poniewaz rozmowa z Aquarisem byla inna. Nie dogadal sie z Wami ale to juz nei moj problem. Mialem zostac dodany od reki, poproszono mnie o podanie - okey staram sie do klanu wiec napisalem. Kolejna rzecz mialo byc bez screena a jednak zechcieliscie i co? ten nieokielznany cham i burak mimo wszystko dal tego glupiego screena. JD bilo mnie jak bylem w klimatach a ja co? mimo wszystko staram sie zapomniec te chamskie zachowanie a wzamian za to dostaje komentarze typu, ze ten koles ma postare roszczeniowa. A jaka mam miec? mam psioczyc po kontach czy mam miec jaja powiedziec co mi lezy na sercu. Chcecie miec wsod swoich jeba...ch obludnikow czy ludzi szczerych? nawet do bolu. JD nie planowalem podkreslam jezcze raz, to nie jest tak ze wymarzylem sobie klan Jeziora, kiedys tam faktycznie Dulbaar mnie namawiam (nie wiem czy go pamietacie jeszcze - Sebek spoko koles swoja droga) ale sie bronilem jakos a gdy postanowilem napisac to jakies teksty moim zdaniem bez sensu, iostnieje cos takiego jak okres proby no ale pewnie u Was tego nie ma skoro nie dajecie wszystkim szansy.

bardzo podoba mi sie podejscie Lailii, nie znam- poznam. Zrobcie sobie ankiete z ktorej wyjdzie czy mnie chcecie czy nie. Kolesia ktory nie jest pusiakiem i ktory mowi to co mysli. Jesli mam wchodzic do klanu i polowe z Was na sile przekonywac do siebie to darujmy sobie te cyrki. Nie szykam hotelu tylko porzadnego klanu ale widze ze nasze priorytety i poglad na niektore kwestie sie dosc roznia. Do Was jednak pozostaje decyzja o moim przyjeciu i ewentualnym pozniejszym wywaleniu a do mnie nalezy decyzja czy zostane czy wyjde jesli mi sie nie spodoba. Uwazam ze kjazdy powinien dostac szanse. Zwlaszca terz kiedy online jest jaki jest. Rozumiem ze nie musicie przyjmowac wszystkich, jak leci ale kredyt zauwania powinien dostac kazdy Wink

Apeluje tutaj do osob ktore byly na nie, nie dlatego ze zalezy mi na ich zdaniu bo mowiac tak calkiem szczerze nie zalezy i zalezec nie bedzie. Nie musimy sie kochac wazne zebysmy sei szanowali! A wyzywanie mnie od tchorzy jak to uczynil Elv to jest raczej lekkie przegiecie. Nie pokazalem sie Wam z dobrej strony? Byc moze. Postawa niektorych z Was tez pozostawia wiele do zyczenia.

Wiem, wiem mam charakterek i lubie mowic otwarcie. Czasami pale mosty za soba ale coz zycie to nie bajka nie bede nikomu slodzil na sile.

Czekam na konkretna decyzje w mojej sprawie. Nie spieszy mi sie nigdzie poczekam cierpliwie. Tymczasem pozdrawiam serdecznie i zycze powodzenia na TW i CS.

Lau

cinne

Kolenea

No wiec po kolei

Kilia

Leodius

odnosnie Cin. Dlaczego wylapujecie tylko same negatywy z wypowiedzi? to jest jakis sprawdzian ? dyktando? Kol, jasne zgadzam sie. Jesli chodzi o Aq to nie mialem na mysli faktu ze zostal przyjety bez podania ino faktu ze jak ze mna rozmawial to proponowal mi zupelnie co innego - napisal na priv i zaproponowal JD po czym dal namiary na TSa. Sadzilem ze skoro Sauron mnie kojarzy *nie chodzi mi tutaj o to czy mnie lubi czy nie bo to nie jest tematem tego podania* to nie bedzie takich akcji. Moge sie domyslic jak wyglada rekrutacja w kazdym klanie ale powtorze po raz kolejny jestem zaskoczony, poniewaz mialem zostac dodany bez podan i bez screenow az tu nagle wychodza z tego chece istne. Okazuje sie ze w zupelnosci sie nie zrozumielismy. Powtorze po raz kolejny nie marzylem o byciu w JD ale nie wykluczalem takiej mozliwosci - najlepiej jak zobrazuje to w formie licytacji *wystawilem ogloszenie na forum dostalem odpwoiedz z MM i AA po czym zaczalem krzyczec w miescie i wtedy napisal Aq z PROPOZYCJA JD. Z rozmowy wyniklo jak wyniklo. Po pmach przenioslem sie na kanal JD tsa i tam Lien powiedzial ze dobrze by bylo gdybym zlozyl podanie ale nie byl to wymog. Ja poszedlem na to bo akurat rozumiem to. Lith napisal o aferach zwiazanych z postaciami - nie o afere mi chodzi tylko o to ze juz w niektorych kjlanach bylem i nie chcialem zeby kazdy znal wszystkie moje postaci (ale to juz odrebny temat).

Dla osob ktore nie maja w zwyczaju czytac spanow podsumuje Razz

1. Z rozmowy z Aqu wynikalo wyraznie - JD chce proroka i szuka nowych osob do klanu. Wyszedl z propozycja do mnie a ja ja przyjalem (po odrzuceniu MM i AA i kulku jakis tam pomniejszych klanow).
2. Nie skladalem podania z wlasnej woli ino podanie zostalo napisane po prosbie Lien, ktory stwierdzil ze chce ustrzec Saure przed sapami na priv odnosnie nowej osoby.
3. Sprawa miedzy Elvem a mna to nasze sprawy, jesli on stawia sprawe tak, ze albo on albo ja wiadome jest to ze wybierzecie jego. Ba powiem wiecej, sam bym nie chcial takiej sytuacji ale wierze ze Elv siegnie po rozum do glowy i przeanalizuje sytuacji w ktorych mielismy drake *to on mnie zabil bo sie oflagowalem na duchach ktore to wypowiedzialy nam wojne jednostronna*. Jestem w stanie przymknac oko na zachowanie Elva jesli on zrobi to samo. Na pewno nie dam sie wrobic w cos na zasadzie - nie wazne czy ty ukradles czy ciebie okradziono bo i tak jestes zamieszany w kradziez. Sprawa wyglada tak ze ja jako klimat mam prawo tylko i wylacznie oddawac i tak tez czynie i mam w dupie czy to jest jd czy duchy czy aa. Wiele razy bilem aa i wiele razy bilem duchy bo akurat wtedy mnie spekowali. Proste i logiczne- nie zachowujmy sie jak dzieci.
4. Nie ma sensu dalej ciagnac sie za jezyki i cytowac wyrwane z kontektus zdania. Jedyna osoba ktora moze cokolwiek dokladniej powiedziec jest Aquaris bo to on jest jakby moim mentorem... On mnie zwerbowal i to on za mnie odpowiada - przynajmniej ja to tak rozumiem.
5. Nie mam zamiaru sztucznie sie komus przypodobywac, jestem jaki jestem i tego nie zmienie bo nie chce. Mam jaja a nie wydmuszki... Uderz w stol a nozyce sie odezwa - proste. Wynika to calkowiecie z szacunku do siebie.
6. Chcialbym, zebyscie kazdego przyjmowali z zalozeniem tabula rasy a nie jakis stereotypow. Bylem w wielu klanach to fakt ale w zadnym nie bylem miesiaca tylko co najmniej pol roku wiec to o czyms swiadczy ze szukam "domu" a nie hotelu.
7. Odnosnie zlego wrazenia. W rl jestem spoko ziomem a w grze nie musze, chcoiaz i tak uwazam ze najgorszy nie jestem nawet jesli chodzi o skapstwo bo zawsze jest Voutrik ;p Niektorzy z Was tez na mnie zrobili nie za dobre wrazenie, wiec chleb oddany.
8. Proponuje przeanalizaowac za i przeciw *tak chyba najlatwiej* i podjac decyzje coby nie odwlekac tego w nieskonczonosc. Co ma byc to bedzie. Wszystko teraz lezy w waszych rekach, ja wiecej nie zrobie bo nie umiem stawac na uszach.
9. Byc moze nie podpasujemy sobie i wyjde z klanu ale chce sprobowac. Dulbaar usilnie mnie namawial. Na tym etapie mojego zycia chce sprobowac zeby nie zalowac Wink

Przepraszam za spam znow :<