Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ensaes
uzytkownik
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:46, 30 Cze 2010 Temat postu: Ensaes |
|
|
Szedł sam przez las oświetlony, rozdzierającym chmury, sierpowatym księżycem ( a noc była wyjątkowo pochmurna jakby nie patrzeć). Było mu tak duszno, że czuł na skórze nawet najmniejszy powiew najmniejszego listka, a każdy wdech powietrza był nieprzyjemnym obowiązkiem, aniżeli ulgą dla spragnionych tlenu płuc. Raz po raz twarz smagana była gałęźmi krzaków, przez które się przedzierał. W końcu dotarł nad brzeg rzeki, której bryza przyniosła ożywczy chłód. Szedł kamienistym wybrzeżem, co chwilę schylając się po idealnie płaski, a zarazem okrągły kamyk po czym chował go do kieszeni. Miliony myśli w czasie sekundy jak krew. Obrazy przeszłości, niczym cienie. Wspominał dawne czasy, analizował teraźniejsze wynajdując kamyki i zanurzając rękę w kieszeń. Zdał sobie sprawę, że ciąży nad nim pewnego rodzaju fatum. Gdziekolwiek się pojawiał, gdziekolwiek widział nadzieję, przynosiło mu to rozczarowanie. Nigdzie nie potrafił znaleźć dla siebie rodziny ( bo tak mógł nazywać gildię Eisteddfod, która go wychowała). Wieczne poszukiwania powodowały częste znużenie, rezygnację. Tęsknota za starymi czasami stworzyła z niego ducha, istotę miedzy tym, a tamtym światem izolującą się od otoczenia. Schodził teraz kamiennymi schodkami, porośniętymi mchem, prowadzącymi prosto do rzeki. Usiadł na przedostatnim i wsłuchiwał się w przyjemny chlupot wody uderzającej o podstopnice. Zawsze znajdywał sobie osoby warte zaufania, jednakze nigdzie nie czuł się swojsko. Coś błysnęło na środku rzeki i nie był to blask księżyca. Światło pojawiło się znów, tym razem bliżej, a następnie tuż przy schodkach i zrozumiał, że to nie zwykłe światło a duch. Duch jeziora, piękna zwiewna postać tuż pod zwierciadłem jeziora to pojawiała się i znikała. Kusiła, ale nie dawała się dokładnie przyjrzeć- uchwycić. Przypomniał sobie, że kusiła go też wcześniej, przed dołączeniem do Chimaru. Dusza tańczyła, a za sekundę pojawiła się kolejna i obydwie tańczyły w toni jeziora. Nie był pewny czy chce tego, wyjął kamyki z kieszeni i począł puszczać kaczki na rzece. Dusze przestraszyły się wzburzoną taflą wody i uciekły. Nie zmartwiło to elfa. Chciał podjąć decyzję sam, bez pokus. Kamyki się skończyły i dokładnie w tym momencie wydusił z siebie ciche:"Oddaję się w ręce Pani Jeziora, niechaj mnie przyjmie w szeregi dusz jeziora lub niechaj prąd wody niesie me ciało, aż roztrzaska się o skały" po czym wstał i jak był ubrany i z tym co miał przy sobie rzucił się w wodę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kolenea
uzytkownik
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszafa/Puławy
|
Wysłany: Czw 6:53, 01 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Nie dosc ze kradnie nasze kamyki to jeszcze w nas nimi rzuca....
Opowiadanie nawet skladne, a cos o sobie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ensaes
uzytkownik
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 7:32, 01 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ensaes mag wiatru(79), tancerz(7 oraz szilenita(63). Ostatnimi czasy często zmieniam klany szukając takiego , gdzie mógłbym spocząć. Droga do jeziora była długa i kręta, prowadziła przez wiele gildii. Bardziej cenię sobie bieganie i bicie wroga niż kox. Lubie TS. Poza tym nie wiem czy pisać coś o sobie w swiecie Aden czy w swiecie rzeczywistym ? Uprzedzę być może pytanie dlaczego jezioro. Oglądani z zewnątrz sprawiacie wrażenie zżytych i zgranych, co niewątpliwie jest zaletą. Zachowujecie choć odrobinę klimatu ( choć nie powiem , że brak bardzo mi przeszkadza, ale ostatnio mam ochotę odgrywać postać). Jest was sporo i was widać (choć to nie najważniejsze, bo jeśli ludzie są naprawdę warci to w klanie 4-5 osobowym można się nieźle bawić vide Liście przez jakiś czas, niemniej jednak skłamałbym jeśli bym nie napisał, że zabawa jest lepsza w gronie osób większym niże te 4-5).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nyradier
Administrator
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J-no
|
Wysłany: Czw 7:39, 01 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Geez, następnie liście przywiało ;o
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kolenea
uzytkownik
Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszafa/Puławy
|
Wysłany: Czw 7:40, 01 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Wrazenie dobre. I odpowiedz tez dobra (uwielbiam czytac jak ludzie na pytanie: "dlaczego Jezioro?" wypisuja jacy jestesmy wspaniali )
I jeszcze mi powiedz skad cie kojarze. bo... skads cie kojarze i nie wiem skad
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ensaes
uzytkownik
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:45, 01 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Być może z Eisteddfod ? Tam najdłużej zagrzałem miejsce 2 lata temu mniej więcej. Jest też możliwość , że jeszcze wcześniej w innym wcieleniu, kiedy Jezioro było w sojuszu Rengou, a ja byłem młodym rycerzem ( z tamtego okresu pamiętam wyjście Jeziora). Z innych klanów nie przypominam sobie , żebym miał styczność z Jeziorem Dusz. Wszak trochę czasu zabawiłem na allseronie więc istnieje duża możliwość, że kiedyś gdzieś się styknęliśmy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kilia
Administrator
Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:53, 01 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
ty w Chimaru nie byles?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ensaes
uzytkownik
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:50, 01 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Byłem. Brak wspólnych tematów z innymi, niepasujący do mnie humor. ogólnie nie pasowałem ani ja do klanu ani klan do mnie. W prawdzie poznałem ciekawych ludzi, ale byłuy to jednak wyjątki. Ogólnie wielka smuta bo dochodziłem mając nadzieje, że będe grać wśród znajomych, a znajomi ci albo przestali grac, albo grają bardzo rzadko. Więc pożegnałem się kulturalnie. Moment jak ktoś powiedział wybrałem niefortunny bo wygląda jakbym uciekał kiedy statek Chimaru tonie, jednakże mogę śmiało zapewnić, że nie to było przyczyną , gdyż wojen , tracenia % czy nawet walki o pietruszkę się nie boję.
A little edycja postu, gdyż, ponieważ jest gorąco jak diabli i mucha zamiast latać wisi w gęstwinie czegoś co kiedyś było powietrzem, a tutaj na forum czas się zatrzymał i nikt nic nie pyta, niczego nie chce, a ja śmiało jakąś laurkę wykonam.
Ostatnio zmieniony przez Ensaes dnia Pią 13:48, 02 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hestar
uzytkownik
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: brać kasę na winko?
|
Wysłany: Pią 16:23, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dobre podanie, Za. Imię też skądś kojarzę, byłem w smokach - nie polowaliśmy razem w fog czy na dino?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gurglin
uzytkownik
Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:43, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jeszcze Kola zdąży znaleźć powód na "nie"
a tak z mojej perspektywy, to jestem za - ładnie, składnie i powabnie.
Podchwytliwe pytanie - kogo wg. Ciebie kryje tytuł "Pani Jeziora"?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shinn
uzytkownik
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:44, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Sprawa z 'niechcianą wojną' wyjaśniona, moje wątpliwości zostały rozwiane
Za.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
leeloo
Administrator
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1602
Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:10, 02 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jak podejmie się nauki całego klanu nie przeklinania to jestem za.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ensaes
uzytkownik
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:13, 03 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Gurglin napisał: | Jeszcze Kola zdąży znaleźć powód na "nie"
a tak z mojej perspektywy, to jestem za - ładnie, składnie i powabnie.
Podchwytliwe pytanie - kogo wg. Ciebie kryje tytuł "Pani Jeziora"? |
Hmmm , może żeby Kolenea nie miała powodu dać mi nie, to powiem , że to ona jest Panią Jeziora ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
leeloo
Administrator
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1602
Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 6:32, 03 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
<sykneła> oj... ryzykownie... to teraz się zacznie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gurglin
uzytkownik
Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:33, 03 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Zamieszki!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|